29.03.2019, 16:33

Co utrudnia szybkie bieganie?

Co utrudnia szybkie bieganie?

 

Zastanawiając się nad tematyką kolejnego wpisu postanowiłem opisać poniekąd swój przypadek, który chyba nie jest tak odosobniony jak mogłoby się wydawać.

Większość z nas w pewnym momencie zaczyna trenować, a nie biegać. Ten moment kończy bieganie tylko dla przyjemności, a wprowadza nas w moment wyjścia ze strefy komfortu i wprowadza nas w spiralę rywalizacji z innymi, a przede wszystkim z sobą samym, ze swoimi ułomnościami i słabościami.

Oczywiście nie można powiedzieć, że trenowanie nie jest czasami przyjemne. Najprzyjemniejsze jednak są wyniki jakie osiągamy po spersonalizowanym, nawet bardzo amatorskim programie treningowym. Dobre wyniki dają kolejnego, motywacyjnego kopa i pozwalają wejść o szczebel wyżej w sportowej hierarchii.

Takie programy dla poczatkujących znajdziemy w Internecie w bardzo prosty sposób. Myślę, że na początek w zupełności wystarczą. Później zaczniecie je edytować, dopasowywać do własnych preferencji i upodobań, aż w końcu część z Was zdecyduje się na opiekę trenerską. Wówczas forma naprawdę pójdzie w górę, ale po pewnym czasie zmęczenie materiału zacznie płatać nam figle. Dochodzimy więc do sedna sprawy. Co utrudnia nam szybkie (szybsze) bieganie?

Kontuzje

Kontuzja biegacza

Zwiększenie objętości treningowych oraz wzrost tempa wykonywanych treningów może doprowadzić do szeregu kontuzji. Ta tematyka jest tak szeroka, że zasługuje na kolejny, osobny wpis.

Jedno jest pewne. O wiele łatwiej o kontuzję na początku tej drogi, gdy nie mamy jeszcze doświadczenia i bardzo łatwo o złą ocenę własnych możliwości i zwykłe przeszarżowanie na treningu. Dlatego tak ważne jest korzystanie z uwag bardziej doświadczonych kolegów lub zaufanie jakiemuś trenerowi.

 

Niechęć do opuszczenia strefy komfortu

Zmęczenie

Mamy pewien hamulec psychiczny, który nie pozwala nam na zwiększony wysiłek. Jak wielka jest rola psychiki w bieganiu opisałem już we wcześniejszym wpisie: Rola psychiki w bieganiu.

Musicie wiedzieć i mieć świadomość tego, że wyniki muszą być okupione wysiłkiem i potem, czasem nawet krwią i łzami. Zmęczenie na treningu jest jego nieodzownym elementem i nie traktujmy go jako sygnał do poddania się i przerwania treningu. Zmęczenie świadczy o tym, że nasz organizm adaptuje się do pracy na wyższych obrotach i odda nam to na naszych docelowych zawodach.

Sam wiem jak trudne jest przesuwanie sobie w głowie własnych barier i ciągła walka z sobą samym. Ten punkt jest dla mnie samego najtrudniejszym elementem do przezwyciężenia. Z zazdrością obserwuję kolegów, którzy na zawodach potrafią przekraczać własne granice i osiągać wspaniałe wyniki. Są dla mnie wzorem i motywacją do dalszej pracy nad sobą.

 

Bieganie na siłę

Radość z biegania

Trenować trzeba z zaangażowaniem. Z własnego doświadczenia wiem, że wyjście na trening będąc na dużym zmęczeniu, kiedy się po prostu nie chce lub w momencie braku czasu na dokładne jego wykonanie, wyrządzi więcej szkody niż pożytku. Takie zwykłe klepanie kilometrów tylko po to, aby wyszedł jakiś założony kilometraż pozbawione jest sensu. Czasem lepiej sobie odpuścić i naładować baterie.

Wyjście na trening powinno być oczekiwane, entuzjastyczne i radosne, choć wiemy, że sam trening będzie ciężki. Wykonanie takiego treningu wyzwoli w nas te słynne endorfiny i da sporo radochy i motywację do kolejnych jednostek treningowych.

Znajdźcie więc jakąś silną motywację, która spowoduje, że na każdy trening będziecie czekać z niecierpliwością.

 

Negatywne nastawienie i brak wiary w siebie

Negatywne nastawienie

Trochę trudno jest czasem uwierzyć, że podoła się trudnym założeniom treningowym lub jakimś wymagającym startom w zawodach. Bardzo łatwo jest wtedy zmniejszyć tempo, skrócić trening lub po prostu się poddać.

Żeby uniknąć takich sytuacji należy przede wszystkim umiejętnie zaplanować jednostki treningowe. Gdy będą zbyt mocne i nie zdołamy ich wykonać, to możemy obniżyć swoją samoocenę. Gdy będą zbyt łatwe, to spokojnie je wykonamy, jednak nie podniosą naszego poziomu sportowego.

Tutaj znowu odniesienie do kontaktowania się z bardziej doświadczonymi kolegami i koleżankami, którzy pomogą, doradzą i wesprą kiedy potrzeba.

 

Wnioski

Pamiętajcie, że na część przeszkód stojących na drodze do szybkiego biegania mamy bezpośredni wpływ. Wykorzystajmy to jak najszybciej, a wyniki przyjdą bardzo szybko.

Mierz siły na zamiary! – czyli stawiaj sobie ambitne cele, a potem z pewnością znajdziesz siłę na ich osiągnięcie. Niech to Mickiewiczowskie sformułowanie będzie puentą dzisiejszych rozważań.

Zdjęcie autora

Marcin Gajewski

Moje motto biegowe? Uwielbiam rywalizację, a bieganie mi na to pozwala. Bieganie pochłonęło mnie już doszczętnie i na zawsze. Stało się sposobem na życie, stało się moją słabością i jednocześnie ciągłym bodźcem do pracy nad swoimi słabościami, ciągłą walką ale i jednocześnie ukojeniem.

Spotkajmy się na starcie

Zakładając konto zyskujecie możliwość otrzymywania spersonalizowanych powiadomień o interesujących Was biegach. Dzięki temu zaoszczędzacie czas jaki do tej pory poświęcaliście na wyszukiwanie biegów. Spożytkujecie ten czas na coś przyjemniejszego.

Załóż konto

Polecamy

Ebiegi.pl - Spin Factory
Zobacz więcej

Poznaj opinie naszych użytkowników

Poniżej prezentujemy wybrane opinie osób, które korzystały z naszego portalu. Jeśli macie jakiekolwiek uwagi, prośby, sugestie lub nawet krytykę to skorzystajcie z naszego formularza. Każda uwaga będzie cenna i z pewnością wykorzystamy ją do poprawy funkcjonowania portalu.